Prorok Jendrasz na miarę epoki
Miast wtórnego przybycia Mesjasza,
Niebo zsyła Proroka Jendrasza,
choć o bożych zamysłach wie wszystko,
problem w tym, że on jest daltonistą.
W skromnym ludzkim wymiarze jest małym,
jego świat zawsze był czarno – biały,
w boskiej aurze znaczonej barw tęczą,
jego oczy nadmiernie się męczą.
Z dzieła Stwórcy nie czerpie wszak
wzorów,
bo mu obcy świat bożych kolorów,
ciska gromy, piętnuje, wygraża:
to zaraza!
Zaraza!
Zaraza!
Pośród światłych niezgody jest kością:
Czy Bóg gniewem jest czy też miłością?
Tajemnica do dziś nieodkryta:
O tempora,
Sancta simplicitas!
Komentarze (14)
Proroków jak zawsze wysyp...świetna ironia i
refleksja. Pozdrawiam serdecznie :)
No tak, nie oglądając polskiej telewizji, ani nie
czytając polskiej prasy, nie miałem szans zgłębić
myśli wiersza.
nadmierna świętobliwość czyni z wiary karykaturę tekst
na czasie dobry
tak, prawdziwa daltonistów zmora
dobro i zło kodują w kolorach
ale i my - malarze artyści
wiemy tylko, co dziś nam się przyśni
A kto z nim się nie zgadza
trzy tygodnie odprawia
pokutę w miejscu
kontemplacyjnym
Pozdrawiam :)
Po komentarzu Krzemanki skumałam o co idzie. Brak
telawizji mocno mnie opóźnia ;)
Świetny w treści i formie, bardzo aktualny, wiersz o
arcybiskupie bardziej papieskim niż sam papież.
Miłej niedzieli:)
dobra ironia.
Zanim ktoś swoje poglądy zacznie publicznie wygłaszać,
powinien zastanowić się, czy cel, który zamierza
osiągnąć, jest zgodny z dobrem ogółu. W pierwszej
kolejności politycy powinni brać się za rzeczy
najpilniejsze do rozwiązania. Trzeba być ostrożnym
przy znakomitych mówcach i spróbować przejrzeć ich
zamiary. Niektórzy ludzie potrafią wciągnąć na swoją
orbitę cały naród, nie zważając na to, że ta orbita
leży zbyt blisko słońca.
Znakomity wiersz Ferdynandzie, porusza do refleksji.
Jak zawsze świetny satyryczny wiersz. Jesteś Fredzie w
tym bardzo dobry. Postać Jendrasza ubawiła mnie.
Serdecznie pozdrawiam.
Wiersz napisany sprawnie, jak to zwykle u Ciebie.
Jeśli chodzi o meritum, to nie umiem się wypowiedzieć.
Nie słucham radia, nie oglądam telewizji, nie czytam
gazet i nic nie wiem o żadnym Jendraszu.
Mocne i wymowny w swoim przekazie.
Bardzo fajna ironia :)
Pozdrawiam :)
Proroków wszelakich u nas dostatek,
za to życie mamy, nadzwyczaj bogate.
Pozdrawiam Fred, miłego weekendu.