Prośba
Moja twarz nagością wabi,
wielu ludzi się tym karmi.
Losie mój daj jej maskę,
proszę o łaskę…
Zbyt mocno bije mi serce,
nie dam rady chyba więcej
Losie mój jest w nim niepokój
proszę o spokój…
Zamień w siłę wrażliwość,
jeśli jest taka możliwość.
Losie ty w skałę mnie zamień
proszę o kamień…
Nie chcę być nieczuła całkiem,
chcę nadal toczyć swą walkę.
Losie tyś mnie zrozumiał?
Proszę o umiar…
autor
szara
Dodano: 2008-04-10 20:29:55
Ten wiersz przeczytano 525 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.