PROŚBA
Z otchłani bezsensownych praw
W ciemność zapadam
Z tlącej się jeszcze nadziei
Myśli okradam.
Z goryczy naszych wspomnień
Wersy układam
Niespełnione…
Uratuj mnie niewinną
...Bo tonę.
Przed mrokiem świata ocal mnie
I otul swym szalem
Wniknij w me myśli
Miłości portalem.
autor
sylwica
Dodano: 2014-05-26 14:37:15
Ten wiersz przeczytano 571 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Portal internetowy - dlaczego nonsensownie? Widzę że
nie masz wyobraźni :)
"Wniknij w me myśli
Miłości portalem."
O jaki to portal chodzi: w internecie czy w
architekturze? Ale i tak metafora brzmi nonsensownie.
:)
Pięknie. A mnie się teraz tak melancholijnie
zrobiło...
...i ja poprosze :)
Pieknie...
Pozdrawiam :)
też o to nieśmiało poproszę
trzeba miec nadzieje pozdrawiam
trzymaj się nadziei bo ona potrafi ogień miłości
rozpalić
pozdrawiam:)