prośba
gdy szkrab zadaje ci pytanie
w stylu skąd się biorą zęby
a odpowiedź jest wyzwaniem
proszę...
nie otwieraj gęby
autor
aTOMash
Dodano: 2020-01-23 07:37:22
Ten wiersz przeczytano 2520 razy
Oddanych głosów: 102
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
Grażyna Sieklucka
Klaniam sie:)
Renata Sz
....w ostatniej chwili:)))
echinacea
A dziekuje bardzo:)
trzeba być czujnym...
szkraby potrafią
w kozi róg zapędzić swoimi 'skąd'
na każdy temat.
Satyrka super!
Dobre...uśmiechnęłam się...pozdrawiam ciepło :)
Mądry przekaz !! Miłego dnia :)
Czasami tak jest, lepiej nie otwierać gęby.Zwłaszcza
jak się nie ma nic do powiedzenia... Pozdrawiam
Tomaszu:)
Ha, ha uśmiechnęłeś mnie.
Miłego wieczoru.
kowalenka
Dziekuje, klaniam sie:)
M.N
Tak mowia, pozdrawiam:)
Świetna satyra wzięta z życia.
Moja wnusia kiedyś widziała jak dziadek trzymając w
dłoni protezę, mył ją szczoteczką. Przybiegła do mnie
i powiedziała: - babciu, daj swoje zęby to ci dziadek
umyje a ja odpowiedziałam: jak ci się uda je wyjąć to
nie ma sprawy, chciała wsadzić palce do moich ust, w
odpowiedzi, że mam swoje, pobiegła do łazienki spytać
dziadka, jak on to robi.
Roześmiana, serdecznie pozdrawiam :)
noa.m
Pozdrawiam:)
tsmat
Masz racje, pozdrawiam:)
fatamorgana7
klaniam sie:)
.. no i po temacie.... milczę.. ;)