Prośba
Proszę Ciebie Panie!
nie zamykaj nieba
niechaj mi anioły nie trzaskają bramą
dodaj zaś nadziei w mych powszednich
chlebach
nie ciskaj w otchłanie mą duszyczkę
marną
azaliż szatanie
cóż wam po tej duszy
zawżdy ci tam ona nie będzie ozdobą
ni radość dla diabłów żadna z mych
katuszy
jam wszak w ogniach czarcich ino iskrą
drobną
dajże mi tak Boże
chwil parę szczęśliwych
nim orzec nadejdzie na sądzie o winie
dajże mi tak Boże
parę oczu tkliwych
nim trza będzie ubyć w śmiertelnej malignie
Komentarze (12)
Pomysl i egzekucja na Duzy Medal.
Pozdrawiam z uznaniem :)))
Azaliż o winie będziesz z diabłem gadać,
lepiej przy tym winie móc się wyspowiadać...
Azaliż. :))))
Zgrabnie wystylizowany. Zawiera element mistyczny. To
się ceni.
Nio właśnie, po cóż trzaskać tą nebeską bramą mają?
Jeno hałas czynią w nebesiech i przeciągi po świecie
latają, o. ;)
Pozdrawiam.
Zauważ, że sztan - pojawia się - jako ten, ktory ma
pominąc kuszeniem - istotki - "nawet kuszenia
niewarte". Skromnośc Peela - jest jego wielką szansą.
:)
Rozmowa z Bogiem i? - szatanem jednocześnie? ;)
Ja kierowałabym prośby jednak do Pierwszego :) Układy
z drugim kończą sié nieciekawie.
A sam wiersz - podoba Misię :) Pozdrawiam serdecznie :
)
Może wysłucha, chociaż teraz to pewnie trzeba w
kolejce postać;)
Diobeł nie ma żadnej mocy jeśli staniemy do niego
tyłem ;)
Pozdrawiam z podobaniem :)
Roztropnie jest prosić dwie strony, to zwiększa szansę
na spełnienie:)
Miłego dnia:)
gorąca modlitwa o miłość- może wysłucha.
Z pewnością wysłucha tak pięknie napisanej, pokornej
prośby.
Dobrej nocy, NocnyWilku :)
Duzo mi się pisać nie chce, bo jestem już bardzo
zmęczony - więc tyle tylko: wierszzrobił na mnie
kolosalne wrazenie. Wybitnie jednostkowy - autorski
poczynając od kazdeg oslowa - jako formy - po treść.
Pozdrawiam serdecznie:)