Prośba
Pozwól mi być
Wiatrem pachnącym naszym latem
Piosenką karmiącą usta miłością
Błądzącym leśnym echem
Powtarzającym wciąż Twe słowa
Proszę
Nie pozwól mi być
Ulotnym wspomnieniem minionych dni
Letnią przygodą po której zostaje tylko
zdjęcie
Głupcem rozdającym miłość jak odpustowe
baloniki
Proszę
Nie pozbawiaj mnie chociaż złudzeń
Moich małych wysp rozkoszy
Nie odkładaj na półkę-by pokrył mnie kurz
zapomnienia
Proszę
Daj mi chociaż garść nadzieji
I szczyptę złudzeń.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.