PROŚBA DO MUZY
Nie mam dzisiaj myśli twórczej
Gdzieś uciekła Wena mi
Może jutro przyjdzie znowu?
Dalej Muzo, pomóż pisz !
Umysł słowa ciągle goni
Te wirują w głębi toni
Muza śmieje niegodziwa
Chcesz poetką być -to bywaj!
Nic innego nie zostanie
Jak z rymami w tany iść
I o wersów kilka marnych
Już nie będę żebrać dziś
Komentarze (7)
Akaheroja czasem dobrze jak jej nie ma ,gorzej jak
jest jest jest i jest...to aż uszami wychodzi:)
pozdrawiam fajny wierszyk
wszyscy nieraz tak mamy:)))
Moją muzą jest miłość. Podoba mi się temat wiersza,
czasami też mam takie problemy. Pozdrawiam:)
emocjonalnie napisane słowa +
"Bezwenność" jest już wpisana w życie poety. Muzie
należą się przerwy ;)
dobrze oddane emocje...pozdrawiam
Taki skromny to wierszyk, ale nie zawsze poezja musi
być górnego lotu!+----------------------------------