Prośba o wiersz Twój stokrotko
Dla deisy:)
Nikt nie kocha to co robię- piszę, wiersz
za wierszem
To obawy me nie pierwsze
Noc, polana, głucha cisza, czerń i ogniska
nikły blask
Pora zapaść w sen, upojny trans
Śnić, zapomnieć się, że żyje, to jedyna ma
pociecha
Ktoś już na mnie w mroku czeka
Zaczynają się westchnienia, bo we śnie głos
usłyszę
Który mówi mi jakie piękne wierszę piszę
Twarz zakryta za kotarą czerni kształtów
cisza
Nawet nie wiem jak wygląda ta która mnie
pociesza
Tylko w myśli tworzę te obrazy, kobietę
diament bez skazy
Pięknych dłoni kształty, pięknej pani
Cóż za przyjemność ta krótka rozmowa, ja
jej siebie opowiadam
Ona o sobie ani słowa
Współmyślenie, odczuwanie, piękna
uwielbienie, świata sławienie
To co łączy mnie i Ciebie
Lecz i żal, smutek, cierpienie, brak
kochania
Po to wiersze pisze taka moja mania
Odsłoń rąbek tajemnicy, czy pozostać mam w
niewiedzy
Kim Aniele jesteś, skąd te głosy słyszę
Wiem, choć niedużo, o Tobie nimfo, o
przezroczystym ciele
Słowiku, ogniku, motyli wiele
Daj mi głowę wtulić w twe ramiona i
poczęstuj mnie myślami
Bo ja żywię się wierszami
Jak twa dłoń po kartce papieru pisząc
wiersze kroczy
Nie zobaczą me ślepe oczy
Nie ma myśli innej ponad to jedno
pragnienie, pokorne życzenie
Ja Cię w wierszu Twoim widzieć muszę
Poznać, posmakować, dojrzeć z twej szuflady
drugie piękno
Czy i teraz mi odmówisz ma syrenko
Napisz coś o mnie, tak jak ja o Tobie
piszę
Chcę mieć myśli Twoje sercu memu bliższe
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.