Prosiak /bajka dla dorosłych/
Był sobie prosiak, rył gdzie się dało.
Robił to z werwą, nad podziw śmiało.
calutki teren przez niego zryty,
wcale nie traci nic z apetytu.
Gdy niecne prosię miarkę przebrało,
za swe uczynki burę dostało.
Wreszcie nerwowo nie mógł wytrzymać:
czy tak naprawdę jest ze mnie świnia?
Na mnie już każdy plecy wypina
i mówi: uczy, Marcin – Marcina.
Pewnie u szefa urlop poproszę
i na czas jakiś stąd się wyniosę.
Morał z tej bajki każdy spamięta,
są miłe świnki i złe prosięta.
Komentarze (18)
Udał się wiersz, świetny, tylko pogratulować
Autorowi:)
Dobre.... Pozdrawiam.
Tak jak jabłko od jabłoni daleko nie spadnie, tak też
prosię wkrótce w świnkę i to nie są żarty.
Oj z tymi ~świnkami i prosiakami to różnie bywa,
~świnka ~świnką, można zrozumieć dwuznacznie,
pozdrawiam ciepło:)
Choć dni miną,świnia świnią-pozdrawiam!
Burę dostało. To dobrze, że ktoś miał odwagę
powiedzieć,czym pachnie obmowa i donosicielstwo.
Szkoda,że to tylko bajka. Pozdrawiam serdecznie.
są miłe świnki i złe prosięta ale świnia jest świnią
niech każdy pamięta...(wcale razem)...
morał podoba mi się najbardziej ;-) (z "ja" i "już"
bym zrezygnowała) pozdrawiam serdecznie :-)
Oj prawdy wiele..człowiek często jest gorszy od świni
bo się n ie cofnie od koryta..
Bajka wyśmienita, tylko rymy cienkie, ale liczy się
całość.Kłaniam się.
Witaj wrobel. Dobrze zakończyłeś. Morał bardzo dobry.
Bajka trochę trudna ale ciekawa, dorośli z pewnością
będą wiedzieli o co chodzi. Pozdrawiam:)
Zgadzam się i bije podwójne brawa ,ponieważ na wiersz
można patrzeć z różnych stron.Ja wybrałem dwie. Z
pierwszej widzę wesołą bajkę z morałem a z drugiej
strony jak tak sobie stanę to widzę jak przepięknie
przywaliłeś sfrustrowanym krytykantom panoszącym się
tutaj ze niby to się znają ale nie tak do końca.
Zacytuję
"Gdy głupie prosię miarkę już przebrało,
Za niecne uczynki burę otrzymało."
To prawda, też zauważyłem ze dość ostro dostało im się
ostatnio od autorów i jeden krytykant zaczął nawet
pisać coś i nie są to już ataki na autorów.Powiem
Tobie wrobel, brawo.
"Morał z tej bajki acz znany wynika:
przyjaźni z prosiakiem, ze wszech miar unikaj."
Pogadaj najpierw z Misiem Puchatkiem zanim napiszesz
takie bzdury. ;-))
Był sobie prosiak, co rył gdzie się dało- to już nie
prosiak to już zwyczajna świnia :):):):) pozdrawiam
Bajka ciekawa i na czasie:)