Prosta matematyka
Nowe skarpetki za trzy dziewięćdziesiąt
może pochodzę w nich jakiś miesiąc
a może tydzień ledwo posłużą
potem się wezmą raz po raz "rozdziurzą""
Babcia mówiła: prosta matematyka
nie kupuj nigdy u górala, chińczyka
nie kupuj na targu ani na dworcu
kiedyś przejedziesz się na tym w końcu
Jak jej nienawidzę tak i miała rację
dokładnie wczoraj jadłem kolację
już miałem kończyć, wstawać od stołu
kiedy mi palec wyjrzał od dołu
A niech no dorwę tego karakana
co swój bazarek rozkłada z rana
policzę gnaty, wytrząchnę drobne
żeby nie myślał, że jest cudownie
Komentarze (4)
Ale się usmiałam, gdy wiersz przeczytałam:))
oj, groźnie się zrobiło ;-) ale fajny wierszyk :-)
Wiersz ciekawie napisany, rady babci były niezawodne,
nieraz warto słuchać co starsi mają do powiedzenia,
pozdrawiam.
Tanie-nie znaczy dobre.
Drogie- nie na ubogą nogę.
Pozdrawiam.