Proste pytania?
[Adwentowo]
Dlaczego jesteśmy - tu na tej Ziemi?
By może jak Syzyf ciągle szukać dróg?
Którą byśmy nie szli, pośród zieleni,
czerwieni, błękitu - czy wszędzie jest
Bóg?
Gdy już dzwon wybije, oznajmi termin -
odpuścimy krzywdy, spłacimy nasz dług?
Gdy nasz czas się skończy, gdy przeminiemy
-
oświetlimy sobą kilka jasnych smug?
Dlaczego tak bardzo przeraża nas śmierć?
Czy dla nas to wyrok będący wzorcem
najgorszego spośród złego losu pchnięć?
W tej cierpień krainie, jak miecza
kolcem,
kończy nasze życie jednym ze swych cięć?
Czy nie jest ponownym spotkaniem z
Ojcem?
Komentarze (42)
Witaj Januszu:)
Niby proste twoje pytania ale chyba nie tak łatwo
jednoznacznie odpowiedzieć na nie:)
Pozdrawiam:)
Pytań wiele w tym dziele...
+ Pozdrawiam
Tiara
Okoń
Promień Słońca
Babcia Tereska
BordoBlues
Tom.ash
Koplida
Marcepani
Tessa
Miło mi, że się zatrzymaliście przy moich "prostych
pytaniach". Odpowiedzi udziela sobie każdy
indywidualnie. Bardzo dziękuję za czytanie, wizyty i
komentarze.
Pozdrawiam niedzielnie.
Niby proste pytania ale jakże trudne
odpowiedzi,wspaniały Sonet,pozdrawiam świątecznie :)
idąc do domu Ojca... nie powinniśmy się lękać...
Piękny sonet.
To proste pytania, na ktore nie otrzymamy za zycia
odpowiedzi i tyle.
to nie są proste, tylko trudne pytania. Dlaczego tak
bardzo przeraża nas śmierć? tego nie wiem, może
jeszcze jestem za młody. a w ogóle wszystkie
odpowiedzi będą zaczynały się od słowa "może".
pozdrawiam :):)
Pytania ważne, ja jeszcze o tym nie myślę
Witaj Januszu, podoba się przekaz wiersza, jest wiele
pytań, które pozostaną, bez odpowiedzi.
Nie myślę o śmierci.
Jedno wiem, boję się umierania, umierania w
samotności.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Masz rację to jest ponowne spotkanie z Ojcem. Dobry
wiersz.
Pozdrawiam.
W mojej opinii świetny warsztat oraz ważne pytanie, na
które każdy musi sobie odpowiedzieć sam. Pozdrawiam!