Proszę ...
Spojrzyj w lustro
Oczy twe już są zmęczone
Słono-gorzkimi łzami
bardzo poranione.
Proszę już nie płacz
Przecież dobrze wiesz
To jeszcze nie koniec świata
Zawsze radość ze smutkiem
W życiu się przeplata.
Proszę Cię
Już nie płacz
Masz tu chusteczkę
Otrzyj swe perliste łzy
Zobaczysz, że jeszcze
Przyjdą te dobre dni.
Komentarze (5)
Pewnie, że przyjdą! Każda łza przybliża.Jakby
odliczała dni do......
Podzielam zdanie Very :) Ja poczułam się pocieszona,
bo też mam ostatnio pod górkę. Dzięki i +
Łzy dosłownie leją sie po strofach, troche smutne jak
na niedzielny poranek, gdy za oknem wesoło cwierkaja
ptaki i zapowiada sie wspaniala niedziela. Puenta
niesie nadzieje, ze kiedys przyjdą lepsze dni . I tak
trzymaj :-)))
Ladnie pocieszasz. W zyciu zawsze radosc ze smutkiem
sie przeplata wiec trzeba czekac az znow zaswieci
slonce.
/Zawsze radość ze smutkiem
W życiu się przeplata./ i słusznie, że rozumiesz -
świetnie uchwycone wierszem i otucha wraz z
nadzieją... puentą!