Prosze, błagam, a może wymagam!

Spójrz na mnie, ogrzej me ciało swym wzrokiem.
Uśmiechnij się, a niebo pełne gwiazd dla Ciebie zdobędę.
Powiedz proszę słowo, a barwa głosu Twego obudzi me zmysły.
Wydaj z siebie jedna nutę, a przeniesiesz mą świadomość w inne położenie.
Dotknij mnie chodźmy jednym paluszkiem, a ciało przeszyje przyjemny dreszcz.
A gdy weźmiesz mnie w swe ramiona, omdleje szczęśliwa.
Będziesz mnie cucił?
Obiecaj!
Lecz tylko pocałunek mnie zbudzi.
Zbudzi?
Nie, przeniesie w świat fantazji - do raju...

Przecież pośród szarej rzeczywistości tacy jak Ty nie istnieją...
Dlatego proszę!
Spójrz....
Uśmiechnij się...
Powiedz słowo....
Wyśpiewaj nutę....
Dotknij...
Obejmij...
I Całuj... całuj.... całuj...

autor

bogusiaes

Napisany: 2007-10-02 Dodano: 2007-10-02 18:37:46

Ten wiersz przeczytano 438 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie