* (proszę nie zostawiaj mnie...
proszę nie zostawiaj mnie samej
z nożyczkami i sztućcami
mogłabym zabawić się ze swoim ciałem
wykroić z niego serce
spojrzeć mu w oczy
dźgnąć źrenice
żeby
już
niczego więcej
nie
pojęły
na razie odkrajam
opuszki palców
nie chcę czuć jutra
a ci nieproszeni goście
czują
wszystko, nawet nienamacalne
wyrywam linie papilarne widelcem
niech nie krążą nade mną
przepowiednie wróżek
i cyganki w kolorowej chuście
proszę,
nie zostawiaj mnie samej
ten długopis jest jak skalpel
Komentarze (16)
miłość, cierpienie, i nadzieja jest w tym wierszu
przejmujący przekaz, pozdrawiam
Marto do Ciebie można zawsze jak w dym :-) tu jest co
poczytać
Wiersz pierwsza klasa
Ależ przeszywający, dojmujący...i piękny :-)
Pozdrawiam ciepło :-)
Marto...nie jesteś sama...na Beju tylu wspaniałych
autorów, długopis ciągle kreśli strofki, pokrzepiające
i tulące też...pozdrawiam i pa
Witaj marto:)
Czasami się zastanawiam gdybym to ja miał napisać taki
wiersz.No ni jak nie mogę sobie odpowiedzieć.A wierz
mi miałbym o czym pisać:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Mam ciarki....
Ciekawy wiersz pozdrawiam serdecznie;)
Po kilku razach - poczułem wiersz, jak moją fobię -
schizofrenika. abym uznal go jednak za swój - między
pierwsza i drugą zwrotką - zamieścilbym samodzielny
werset "nie chcę już słyszeć". - to by nawet było
płynnie i dobrze zrymowane. -I byłby to mój obraz
kliniczny.
- ale - to chyba jedynie nieporozumienie.
Pozdrawiam serdecznie:) - Hej!
tak przejmujące słowa, że aż mam serce zaciśnięte
Oj...aż zabolało...pozdrawiam Marto :)
Mnie Marto czasami długopis też pali w opuszki
palców, kartka wędruje do kosza...jaka wygoda!
Ale z życiem nie można zrobić tego samego.
Miłego, pięknego dnia.
Poruszający...
Miłego dnia :*)
☀
Mocny przekaz pozdrawiam
wiwisekcja. Mocne!
Tak to jest opisane, że człowiek nie ma wyjścia, musi
wejść i napisać komentarz, bo wszystko jest aż zbyt
namacalne.
Wiem, że plastik to tandeta, ale na inne się nie
zgadzam od dzisiaj. Cały czas tu nie mogę siedzieć.
Pozdrawiam.