Prosze pomóż
Jak mam spokojnie żyć ,
Kiedy Ty tu a ja tam..
Jak mam spokojnie spać ..
Kiedy ,,MY,, jest tylko w sercu
O dotyku i spojrzeniu mogę tylko pomarzyć
..
Odległość która nas podzieli …
Będzie rodzić nakłucia na mym sercu
…
Z tych delikatnych dołków wylewać się będą
łzy …
Łzy smutku i tęsknoty do Ciebie ..
Twojego ciepła , uśmiechu , blasku Twych
oczu
Dlaczego los zgotował mi taki tor .. czym
sobie zasłużyłem na taką próbę wytrwałości
??
Sam nie dam rady …. Może jestem na To
za słaby ..
Czy pomożesz mi przetrwać ?
Czy będziesz na mnie czekać ?
Czy będziesz mnie kochać tak samo ?
Czy będziesz o mnie tak samo myśleć ?
Czy nie pozwolisz bym na chwile znikł z
Twego serca ?
Wiem i wierze że TAK
NASZA MIŁOŚĆ NIE ZGAŚŃIE NAWET NA CHWILE
!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.