proszę...nie mów wiecej...
Ciągle czekasz na słoneczny
uśmiech twarzy Ci najbliższej
na tą czułość ramion dwojga
na spojrzenie ciepłe czyste…
Rozżalone rzucasz słowa
w wersach łzami przesiąknięte
…że nikogo nie obchodzi…
proszę tylko… nie mów
więcej…
Bardzo mnie Twa boleść smuci
chcę choć trochę przynieść słońca
wiem, że słowa nie oddadzą
mej sympatii tak do końca.
Lubię czytać Twoje wiersze
nawet te skropione łzami
ale wierz mi, chcę tak bardzo
słyszeć ciepłe…jak aksamit..
w których szczęście się przegląda,
gdzie jaśnieją Twoje oczy
a Ty z wiatrem tańczysz walce
i przez życie lekko kroczysz..
napisany jako komentarz do wierszy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.