prowokacja artystyczna
Jestem prowokacją artystyczną
niby fontanna Duchamp’a
Jestem demonem którego kreuję...
Ukrywam romantyzm
pod czarnym cieniem do oczu
To nie czas na księcia z bajki?
Ubrana jak Nie-grzeczna dziewczyna
kuszę Cię dla zabawy
Nie wierzysz gdy ktoś mówi
„żelazna dziewica” wskazując
palcem
To nie czas na zasady?
jestem nie-zwykła, jedna z wielu
staje się czasem dziełem sztuki
na jeden wieczór, wernisaż w barach
na moich zasadach, tak jak chce
W końcu jestem artystką
....
jeślim macie jakieś uwag to czekam na komentarze..to dopiero szkic z wykładu z ontologii:)
Komentarze (2)
Wiersz ciekawy i "nie-oczywisty". Moze troche bardziej
wymagajacy niz wiekszosc tutaj. Dobry.
Wiersz bardzo mi się podoba, zgrabnie napisany i
ciekawe porównania, mam ylko jedn pytanie co to jest
ontologia?