proza wszelaka..
Popiołem przysypałeś kwiaty
Szaty znów zmieniasz na czerń
Szatanie mój kochany
Oddałeś serce
w ofierze, kobiecie?
Miłość oślepiła?
Ha.., miłość - marność słowa...
Politowanie nad Twoją duszą utraconą,
bo kto raz w miłość popadł
Ten już stracony...
Czy nie dość ludzi przez miłość w Piekle
się znalazła?
Przystań taka, co?
Biedaku jeden, jedyny na świecie..
Żal, smutek, łzy,
taki ból w sercu, co?
"powinieneś w niebie być?"
Ha.. proza wszelaka..
Idź na dół
Jak żeś kochać chciał,
To zobacz co miłościa jest..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.