Proza zycia
Ten huk, ten stuk
nie moge juz...
Co chcesz
to lyzka strawy jest
Ten smrod, ten kurz
nie moge juz...
Co chcesz
to kromka chleba jest
Ten dom
ten dzien
ta noc
to proza zycia jest
nie moge juz
Co chcesz...
Ten huk, ten stuk
nie moge juz...
Co chcesz
to lyzka strawy jest
Ten smrod, ten kurz
nie moge juz...
Co chcesz
to kromka chleba jest
Ten dom
ten dzien
ta noc
to proza zycia jest
nie moge juz
Co chcesz...
Komentarze (2)
wzruszające, a jakże prawdziwe....
Jak na debiutanta to bardzo ładny wiersz. Życze
dalszego pomyslnego pisania:)