Próżny czas
Kiedyś nadejdzie czas
Czas , który sie nie kończy
Zbliży do siebie nas
I wszystkich ludzi połączy
Lecz jeszcze nie ma go
Choć może coś widziałeś
To napewno nie to
Co zobaczyć chciałeś
On przyjdzie nieoczekiwanie
Gdy już będziesz rezygnować
Zrobi niejedną zmianę
Ty będziesz chciał go zachować
Ale on nie będzie wieczny
Zabije go los
Jedynie będzie bezpieczny
Gdy zadziała sumienia głos
Który przemawia w mądrości
Nie wierz w coś co nie istnieje
Czas nie da ci miłości
Przez niego się tylko starzejesz
Ty dalej wierszysz
W to co sam wymyślileś
Gdy tego czasu nie odmierzysz
Zrozumiesz że się myliłeś
Wtedy może być za późno
Jego nigdy nie było tam
W świecie, w którym chciałeś żyć
Tam gdzie byłeś ty
Nie było go tam gdzie miał być
Bo to były tylko sny
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.