Pryzmat
Dorocie Płoszczyńskiej
złamał się pryzmat twój szklany
zmętniały jego krawędzie
i miast słońc blasków porannych
tylko mgła szara jest wszędzie
we mgle mdłe ciepła szukanie
lub dróg do jasnych nadzieji
jak żyć w zgryzocie zbrukanej
lub pryzmat jak trudno skleić
tym którym dobra słowami
szlak drogę opisał kiedyś
tym łatwiej walczyć z trudami
do słońca dotrzeć wśród biedy
czemu wciąż szukasz ciemności
stęchłe w krąg ziarno rozsiewasz
w zgniłym pałacu radości
ni serc się trudno spodziewać.
Komentarze (20)
Ciekawy wiersz i bardzo dobry wiersz..
* Zdrowych, spokojnych, radosnych Świąt oraz
Szczęśliwego Nowego Roku, pozdrawiam serdecznie.
Patrzmy na świat nie przez pryzmat, nie przez różowe
okulary. Zaakceptujemy rzeczywistość taką, jaka ona
jest, ale spróbujmy jednocześnie ją zmienić. To
zaoszczędzi frustracji. Ciekawy wiersz.
Witaj.
Msz - wiersz znakomity w treści i formie. Lubię takie
klimaty.
Pozdrawiam :-)
jazkółka
dzięki z Twą obecność.
Co do nadziei
jedna nadzieja kogo czego? nadziei
dwie nadzieje kogo? czego? dwóch nadzieji
chyba żem w błędzie.
Czasem i pryzmat wydaje się rozszczepiac tylko szarość
na jeszcze bardziej szare szarzyzny... Wtedy życzliwa
obecność bliskich, ich dobre słowo - np. wiersz!:),
pomagają odzyskać widzenie barw.
(Mała uwaga: wkradła się literówka: *nadziei)
Pozdrawiam serdecznie i - bardzo dziękuję za wszystkie
poczytania. :-)
W Twoim wierszu widzę nastrój, który coraz częściej ze
mną bywa.
Nieraz zadaję sobie pytania podobne jak ujęte w
ostatniej strofie.
Życiowy wiersz.
Pozdrawiam.
Marek
Lubię mroczne wiersze, one pozwalają wylać z duszy
przepełnionej ciemnością, choćby jej kropelkę, a w to
miejsce wpuścić kropelkę nadziei. Przeczytałam kilka
wierszy Doroty Płoszczyńskiej i odnajduję w nich echo
swoich emocji. Napisała, że pragnie poczuć jutro
zatrzymane w czasie. Myślę, że pragnienie może być
początkiem uzdrowienia.
Pozdrawiam ciepło.
Wiersz zgrabnie napisany i plusa wymaga a co do
dedykacji to nie jestem w temacie. Pozdrawiam:)))
Dedykacja to szczególny wiersz..niektorzy lubią w
wierszach mroczność tak jak autora wspomniana
poetka...trafnie uwzględniłeś swoje uwagi...czy
posłucha...pozdrawiam serdecznie.
ciekawy wiersz Andrzeju
Czytałam z przyjemnością. wiersz pokazuje emocje w
ciekawy, niebanalny sposób.
poeci przeważnie wylewają na papier to co im w duszy
siedzi, jeśli dusza zbolała, tak samo będzie mroczna
ich twórczość...
pozdrawiam :)
Wiersz jak skarga, oskarżenie?
Bardzo dobry, wart zastanowienia.
Nie znam osoby, twórczosci(?).
Oceniam wiersz.
Dobra poezja, wyrazista (klimat).
Dziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam, jeszcze świątecznie:)