Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

"Przebiegłość" lub "Kto pod kim..."

Przeróbka mojego wiersza z przeszłego roku polegająca na usunięciu rymów częstochowskich oraz na wprowadzeniu średniówki. Oryginał zamieszczę w komentarzu.

Najadłem się dziś kapusty,
Więc mi proszę miła wybacz.
Ja uwielbiam bigos tłusty,
Nieprzyjemnie pachnie chyba...

Okno mężuś twój otworzy
Jeśli zapach jest niemiły.
Fakt, że zimno dziś na dworze...
Na ten zapach nie ma siły.

Przeszkadzają tobie dźwięki?
Zagraj miła na pianinie.
Zaśpiewaj mi głosem miękkim -
Za godziny trzy to minie.

Pół roku później...

Mówisz mi, że chcesz rozwodu,
Bo kapusty nadużywam?!
Proszę, kłótni nie powoduj,
Miłość moja wciąż jest żywa.

Zaczęła się awantura,
Niemile też padły słowa.
Awantura nie wiem która...
Walizkę do szafy schowaj!

Skoro tylko z domu wyszła
Trzaskając rzecz jasna drzwiami -
Przyszła moja żona przyszła,
Której urok mnie omamił.

Pomysł bardzo dobry miała
Jak się pozbyć żony mojej.
Bigos zwiększa "oddech" ciała -
Trawienia to rzeczy kolej.

Rok później...

Najadłam się dziś kapusty,
Więc mi proszę miły wybacz....

Dodano: 2017-08-05 11:13:13
Ten wiersz przeczytano 2326 razy
Oddanych głosów: 80
Rodzaj Satyra Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (87)

Zenek 66 Zenek 66

Żeby nie ten dech
Toby człowiek zdechł
Pozdrawiam Sławku

jote jote

Ucz się na błędach... proszę!
Pozdrawiam z uśmiechem :)

Leon.nela Leon.nela

Drugi świetniejszy podobasię

wandaw wandaw

Swietne czym wojujesz tym oberwiesz odbije się
rykoszetem
Widać że przyszła żona nie jednego tak ubiła i
małżeństwo rozwaliła
Pozdrawiam Sławku :)

krzemanka krzemanka

Dzięki za okazję do uśmiechu:)
Miłego dnia:)

Janusz Krzysztof Janusz Krzysztof

Nietolerancja na kapustę została ukarana.
Pozdrawiam.

Angel Boy Angel Boy

Świetna satyra, Panie Sławku :D Pozdrawiam serdecznie
+++

anna anna

Nie jedz kapusty
do obiadu
bo ci się włączy
czujnik czadu.
A tak na serio?
Kto pod kom dołki kopie...

BordoBlues BordoBlues

witaj Sławko.
przyszła mi do głowy taka parafraza -
kto kapustą wojuje, ten od kapusty zginie.
pozdrawiam ArekBordo :)

koplida koplida

Uśmiechnęłam się. Wiersz podoba mi się i to bardzo.

ewaes ewaes

No nareszcie jesteś! :) i temat o jedzeniu jak u mnie
tylko że ja chcę przyciągnąć a ty wywalić :)
Pozdrawiam serdecznie i cieszę się z powrotu :*=

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Wersja oryginalna:

O grochu...

Nie strój proszę Miła fochów,
Najadłem się dzisiaj grochu.
Otworzy okno twój miły,
Jeśli zapach Ci niemiły.

Przeszkadzają tobie dźwięki?
Zagraj miła na pianinie
Aby zmniejszyć twoje męki.
Za godziny trzy to minie.

Pół roku później...

Co?! Mówisz, że chcesz rozwodu,
Bo ja nadużywam grochu?
Ja nie widzę w tym powodu
I wkurza mnie to po trochu.

Zaczęła się awantura,
Padły też niemile słowa -
(Taka ludzka jest natura)
Wyprowadza się już krowa.

Skoro tylko z domu wyszła
Trzaskając rzecz jasna drzwiami,
To zaraz kochanka przyszła
(Z bagażem - swymi ciuchami).

Pomysł miała ona świetny
Jak się pozbyć mojej żony.
Choć przyznam, że nieco szpetny -
Zjadłem grochu ze dwie tony.

Rok później...

Nie strój proszę Miły fochów,
Najadłam się dzisiaj grochu...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »