Przebiśniegi
Gdy dni słonecznie zwiosennieją,
czas rozmarzony zwolni biegu,
i rozbudzonych snów nadzieją,
odżyje w kwiatach przebiśniegów.
Dywan zielonych traw rozwinie,
drzewa posypie ptasim trelem,
bazie okoci na wierzbinie
i w oczy spojrzy życiu śmielej.
Wtedy się skończy długa droga,
wytęsknionego dotknę brzegu,
gdy będę mógł ci ofiarować
mały bukiecik przebiśniegów.
- Jan Lech Kurek
Komentarze (45)
Śliczny, pełen ciepła.:)
Podoba mi się, jaleku i "nadzieja rozbudzonych snów" i
bukiet przebiśniegów, co to są pod
ochroną:)))Pozdrawiam ciepło:))
Wionie nadzieją, optymizmem, zielenią, wszystkim tym
co niesie wiosna. W tym roku może przyjdzie wcześniej
:) Pozdrawiam
Ładnie, romantycznie, obrazowo:)
@andreas - dziękuję, Andrzeju :) ...nie mam bladego
pojęcia, ani kto to jest, ani z czym jej podpadłem,
ale skończyłem już dyskusję na ten temat, bo jest ona
bezcelowa... wictoria2014 nie może pojąć, że jej
propozycja zmienia sens wypowiedzi. Gdybym zmienił na
"rozbudzony", jak ona sugeruje, wówczas ten fragment
mówiłby o czasie rozbudzonym nadzieją, natomiast w
mojej wersji określa, czym ten czas odżyje w
przebiśniegach, a to jest zasadnicza różnica.
Pozdrawiam :)
@Irka - dziękuję, Ewo, miło Cię widzieć po tak długiej
nieobecności :)
Wiem, że zakwitły... wpadam czasami do Twojego
"ogródka" poczytać sobie, więc widziałem ostatnie
zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie :)
... i jeszcze "drzewa posypie ptasim trelem" - śliczna
metafora.:)
Cudny wiersz Janku, jak to zwykle u Ciebie. Bardzo
romantyczny bukiecik :) A u mnie w ogrodzie właśnie
wczoraj zakwitły.
Pozdrawiam :)
Oj,musiałeś nieźle się narazić tej wictorii2014.
Piękny wiersz.Pozdrawiam serdecznie.
@jaleku, znam Cię z innego portalu
i nie Ty uważasz problem za zamknięty a ja,
nie zmieniaj nigdy tematu, wszak mówimy o wierszu, a
nie o osobach,
czym sobie zasłużyłeś?,
przebiśniegi podlegają ścisłej ochronie i właśnie tu
leży przyczyna zwrócenia uwagi na wiersz
a co do pisania wierszy, napiszę, chwilowo nie mam
ochoty
czytałam inne wiersze również i mogę tylko te które
czytałam wyróżnić,
poza tym nie tylko ja zauważyłam niepoprawność,
proszę przeczytaj dokładnie komentarze
@wictoria2014 - masz prawo do własnego zdania, a to, w
jaki sposób odczytujesz wiersz, jest Twoim osobistym
problemem. Ja wiem, co chciałem napisać i napisałem to
w sposób zamierzony. Myślę, że nie przekonamy się
nawzajem do swoich racji, więc uważam ten problem za
zamknięty. Tym bardziej, że zastanawia mnie jedna
rzecz. Swoje konto na portalu założyłaś wczoraj. Nie
wkleiłaś dotąd żadnego wiersza i nikogo innego, poza
mną, nie skomentowałaś. Nie wiem, czym sobie na to
zasłużyłem, ale nie będę w to wnikał i kończę dyskusję
na ten temat.
Piękny wiosenny wiersz. Pozdrawiam serdecznie
@jaleku, z czytaniem nie mam problemu, ale widzę, że
Ty masz problem z rozumieniem własnego tekstu,
-rozbudzonych snów nadzieją - składnia dotyczy czasu,
więc winno być rozbudzony, proszę o głębszą analizę, a
poza tym piszesz cały wiersz w czasie teraźniejszym,
więc użycie składni -rozbudzonych- w moim odczuciu
jest błędne, również zapis w ostatniej strofie wydaje
się mało gramatyczny, oczywiście w moim odczuciu -
czas dotknie wytęsknionego brzegu, a Ty będziesz mógł
ofiarować mały bukiecik przebiśniegów, właśnie wtedy,
kiedy czas dotknie utęsknionego brzegu, jest rzeczą
zrozumiałą, że Ty nie dotkniesz brzegu, nawet w
przenośni, a jedynie czas jest w stanie to zrobić,
oczywiście naszą wyobraźnią,
zdania w tej kwestii nie zmieniam,
Na wiosnę budzi się miłość. Widać ją na każdym kroku.
W Twoim wierszu jest piękna. Pozdrawiam
i szara ściółka leśna wypięknieje poprzetykana drobnym
kwieciem:)
tęsknię za wiosną.....