Przebudzenie
To co mnie spotkało, było tylko snem
Krótkim niczym oddech, słodkim jak
marzenie
Po gwieździstej nocy blady nastał dzień
Sen się musiał skończyć, takie
przeznaczenie
Lecz po przebudzeniu podnieść się nie
mogę
Chcąc dośnić do końca to, co się wyśniło
Omdlały w posłaniu spoczywam jak w
grobie
Ktoś tu obok leżał, pamiętam, tak było!
Ciepło jakieś czułem, serce znowu biło
Nie, to jednak sen, tylko się
przyśniło...
Im dłużej żyje, tym mniej rozumiem życie
Komentarze (8)
Dobrze, ze choc czase sie przysni...;)
sen o miłości słodkie błogosławieństwo i gorzkie
przekleństwo - równocześnie
A co to jest rzeczywistość i na co komu ona?
wiersz jak nasze sny ...nia budżmy się z nich
...pięknie...pozdrawiam
Przebudzenie nie zawsze bywa miłe, ale to jedyna droga
do rzeczywistości. Pozdrawiam!
A kto je rozumie?
Wiersz niezwykły, tak jak nasze sny Czy teraz śnimy
czy śniąc żyjemy Czasami sny są tak realistyczne, że
aż szkoda się z nich budzić do zwykłego życia Czasami
w snach jawi się przyszłość więc może i ty spotkasz tą
wyśniona osobę Powodzenia
To jeszcze troszke sobie pospij,nie budz sie tak
wczesnie.Moze do rana lepszy sen przyjdzie.