Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przebudzenie

nie wszystka skostniałam
wieczną zmarzliną
ciepły powiew nadziei
zderzył się
z oddechem lodowca

topnieję

gniew i żal spływa
mętnymi strużkami
zabierając brud sumienia

odtaję

wyrwane z letargu serce
zabije życiodajnym żródłem

niech tylko słońce wzejdzie
nieśmiało dotknie promieniami
a rozkwitnę na nowo

autor

bjedrysz

Dodano: 2012-04-05 08:27:24
Ten wiersz przeczytano 680 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

ILL ILL

wiersz bardzo mi bliski , przebudzenie przyrody po
zimie i człowieka...wystarczy trochę słońca ,ładnie
napisany

DoroteK DoroteK

ładnie :-) to już zaraz :-)

IvyMatis IvyMatis

Bardzo dobry wiersz o rzeczywistym stanie
ducha...Pozdrawiam :) +

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »