Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przebudzenie

Przebudzenie

O poranku zbudził mnie ptaków śpiew
leniwie otwieram oczy myślałam że śnię
nie... to na jawie pojedynczo jakby ostrożnie
najpierw cicho ,coraz częściej ,wymowniej

trele swe puszczały w eter budząc słońce
oj... muszę wstać ,nie będę leżeć bez końca
nogi swe w kapcie wkładam idę do okna
Baśka leży cicho, choć zazwyczaj jest psotna

w zasięgu oka widzę sarenkę idącą do lasu
woda się gotuje ,nie patrzę nie mam czasu
zalewam kawę ,spoglądam jest za świerkiem
ostatnie kęsy podjada przed spoczynkiem

i tak co dzień nie boi się naszego otoczenia
długo już żeruje w okolicy z przyzwyczajenia
słońce tak jak ja leniwie ukazuje swe oblicze
och... muszę kosić trawę na cuda nie liczę. Emilia Konicer 16.05.2013r,

autor

emi16

Dodano: 2013-05-17 11:43:38
Ten wiersz przeczytano 2109 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (44)

_wena_ _wena_

emi:) zostawiam ci numer gg 40508964
napisz to 'pogadamy', bo tu nie bardzo można:)

PanMiś PanMiś

Bardzo ładne otoczenie.Kojący wierszyk.Miłego dnia

emi16 emi16

weno kochana serdecznie zapraszam ja jestem z okolic
Słupska i chciałabym osobiście Cię poznać:)

_wena_ _wena_

Witaj emi:)
Ty to potrafisz uwieść czytelnika.
Czytam i ciepło czuję na sercu.
Każdego ranka o świcie kosy budzą mnie ze snu, czasem
uda mi się przysnąć ale czasem nie:)
Zaproś mnie do siebie kochana, to pomogę ci kosić
trawę i nie tylko. Jestem pracowita, jak mrówka:)))))
Pozdrawiam, miłego dnia:)

NOCNYMOTYL NOCNYMOTYL

...ale śliczny Twój "motyl".Taki ciepły.Zazdroszczę Ci
tych chwil, tego widoku z okna, widoku tej sarenki też
zazdroszczę :-)Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)

emi16 emi16

Witam w sobotni ranek:)))
karl nie ryzykuję mieszkam pod lasem, amalta dziękuję
za odwiedziny
:)))Życzę wszystkim miłego dnia.

karl karl

poczekaj jak uschnie - tak wiem,
jak to robią inni - czerwony kur
źle robią, ale robią
Pozdrawiam serdecznie

smalta smalta

cudowne leśne klimaty - z przyjemnością przeczytałam
:) pozdrawiam

emi16 emi16

wrobelku , kazap to zaciszne miejsce i te trele to
cała radość
Inna - leśniczy jest przystojny:)))

kazap kazap

a mówią ze przebudzenia są trudne
a niekiedy i przykre
po przeczytaniu twoje wiersza calkowicie zmieniam
zdanie

wrobel wrobel

Witaj emi, piękny wiersz, taki swojski i ciepły,
pozdrawiam

Inna Inna

Marzy mi się taki domek w głuszy. Spokój, przyroda...
Żeby choć sąsiad był przystojny...

emi16 emi16

Inna- ja mam komfort życia bo do sąsiada jest około
120 metrów i nikt mnie nie podgląda to raczej ja
zwierzaczki i ptaszki:)))

Inna Inna

Zazdroszczę sielankowych widoków. Ja mam co najwyżej
sąsiada wyglądającego zza firanki.
Pozdrawiam

ZOLEANDER ZOLEANDER

Z serducha dziękuję! Samo zaproszenie już pobudza do
radości! ;))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »