Przebudzenie
Muzyka to moje nabicie
wspólne lata i przeżycie
rozkosz i krytyczne spojrzenie
na błędy życiowe,
daje nadzieję, rozbudza mą miłość,
pilnuje, sprawia by coś co we mnie żyło
co dawno umarło, nie istnieje na prawdę
to boli bo Ty wiesz, że przez to nie
zasnę...
autor
Littlescared
Dodano: 2015-10-19 18:15:38
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Dziękuję bardzo za opinie
:) do Tadeusza ten usmiech.
Tu nie chodzi o to, żebys mój punkt widzenia brał za
wyrocznię, ale o spojrzenie, że w poniższej formie
tekst jest bardziej wyraźny i spójny, choć powiem Ci,
ze nadal to do wiersza temu daleko. Tak uważam,
szczerze piszę.
Przychylam się do komentarza
Cii-szy. No i masz gotowy
bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam:}
msz trzeba dokonać pewnych zmian, ponieważ pod koniec
wiersza gubimy się. Pozwolę sobie, dla własnego
pojęcia tego tekstu. Przewodnim motywem jest tu
muzyka, która trzyma, ze tak powiem peela, pełnego
strat. A co rozumiesz, przez słowo"nabicie"? może to
jakiś młodzieżowy slang? nie panimaju:)
I tych rymów brzydkich mozna się pozbyć śmiało:) Moje
widzenie, ale tylko moje:
Muzyka to moje istnienie,
wspólne lata i przeżycia.
Rozkosz,
krytyczne spojrzenie na błędy.
Daje nadzieję, rozbudza miłość.
Pilnuje, sprawia by we mnie żyło
to, co dawno umarło.
Boli,
wiesz, że przez to nie zasnę.
Dla mnie kiedyś muzyka wiele znaczyła
Pozdrawiam:-)