Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przebudzenie

Od jakiegoś czasu tkwiłam w tym samym punkcie. Miejsce niezbyt ciekawe, nie zachęcało, by osiedlić się na stałe. Mimo uporu i wysiłków nie posunęłam się ani o krok naprzód, zawrócić też nie potrafiłam. Z zazdrością patrzyłam na innych, radośnie pokonujących kolejne odcinki drogi. Niektórzy właśnie znikali za horyzontem.
Jako niepoprawna optymistka, wciąż wierzyłam, że mi się uda, już za moment pognam przed siebie...
Nagle poczułam czyjąś dłoń na ramieniu. Zniecierpliwiona spojrzałam w kierunku intruza - stary Indianin patrzył na mnie z politowaniem.
- Twój koń jest martwy - powiedział - nie widzisz tego? On już dalej nie pójdzie, pochowaj, zostaw za sobą, pieszo także można dojść do celu.
Rzeczywiście. Mój koń padł jakiś czas temu, jak mogłam nie zauważyć?
Usiadłam na piaszczystej drodze i zaczęłam opłakiwać wierzchowca. Czas uciekał, a u mnie poza świadomością, że nie mam już czworonożnego przyjaciela dzielnie niosącego mnie przez świat, nic się nie zmieniło.
Kiedy obeschły łzy, rozmyślałam, jak sobie poradzę. Przywykłam przecież do środka lokomocji, do tego, że chcąc przejść przez życie, nie musiałam się trudzić, a gdy potrzebowałam ciepła, wystarczyło wtulić się w szyję wiernego stworzenia.
Co teraz? Popadłam w zniechęcenie. Właściwie to mogę tu zostać, bez mojego konia życie jest niewiele warte.
I pewnie dokonałabym żywota w miejscu, które każdy przy zdrowych zmysłach omija szerokim łukiem, jednak nawet najdziwniejsze sny kończą się przebudzeniem, tak więc otworzyłam oczy...
I zdałam sobie sprawę, że pora coś zmienić w swoim życiu. Mój koń już od dawna jest martwy.

Dodano: 2019-02-16 19:14:31
Ten wiersz przeczytano 1880 razy
Oddanych głosów: 52
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (48)

Pan Bodek Pan Bodek

Bardzo dobra proza. Wciagnela mnie. Inna Twoja forma,
ale bardzo udana.
Podoba mi sie optymistyczne nastawienie peelki.
Z duzym uznaniem :)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Sorry za "Poz" na końcu. Wlazło bez pytania...

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Koń odszedł a życie nadal trwa,
nie warto spędzać je byle jak,
przecież może być cudowną grą,
nowy, fajny koń wyjdzie na szlak.

Czego życzę bohaterce z całego serca.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Poz


mamusia45 mamusia45

Bardzo się utożsamiam z peelką i czekam na podobny sen
:) Pozdrawiam z wielkim podobaniem :)

ROXSANA ROXSANA

Przeczytałam z przyjemnością tą poruszającą historię.
W snach często podpowiada nam podświadomość o tym,
czego nie widzimy na jawie.
Pozdrawiam cieplutko przedwiosiennie i życzę milego
dnia Aniu.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj Aniu
Pierwszy raz mam przyjemność czytać
Twój wiersz napisany w takiej formie.
Powiem Ci, że jestem pod wrażeniem
tekstu napisanego z zachowaniem
podstawowych funkcji dobrego tekstu
z funkcją poetycką włącznie.
Przeczytałem z dużym zainteresowaniem.
Serdecznie pozdrawiam.

Wiwern Wiwern

Pozdrawiam z daleka. Tutaj inna rzeka. Nie poddawaj
się, Poetko przez wielkie Pe

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Przebudzenie ze snu może też być przebudzeniem ze snu
na jawie. Do przodu można iść nawet pod wiatr. Stojąc
w miejscu nie dojdzie się do żadnego celu.
Znakomita refleksja Anno. :)
Ślę moc serdeczności.

wiki20 wiki20

czasami w snach widzimy siebie, swoje życie, dobrze
się czyta,,pozdrawiam:)

Tessa50 Tessa50

Przepiękna proza ...sercem pozdrawiam :)

wandaw wandaw

Fantastyczne metafory i poruszająca historia
Pozdrawiam cieplutko Aniu :*

DoroteK DoroteK

ooo... doskonała przypowieść, świetna metafora, i do
tego czyta się doskonale, a tak łatwo przegadać prozę,
Ty zachowałaś idealna równowagę :-)

Janina Kraj Raczyńska Janina Kraj Raczyńska

Lubię sny. Wnoszą w życie wiele dobrego. Na pewno
oczyszczają :)
Pozdrawiam.

MEG MEG

To trudne iść dalej. Rozumiem to opłakiwanie. To
nieuniknione i niezbędne.

Babcia Tereska Babcia Tereska

Indianin we śnie to mędrzec, który udziela
wskazówek...
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »