przebudzony..
hm.... wróciłam..:P ja i moje erotyki..
Popędu zbudzony wonią,
Ciepłą kobiecą dłonią
Z cicha się podnosi
O dotyk litości prosi..
Jego największym celem
Zakończyć TO zbliżeniem
I błaga o ukojenie
największe męskie
marzenie..
autor
pokrzywa
Dodano: 2006-11-20 21:53:41
Ten wiersz przeczytano 703 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.