Przeciążenie

za krzemanką ...

Można wtedy wypaść z "toru"...Pozdrawiam serdecznie:)

Fajnie, enigmatycznie... a może jednak zwolnić i nie
gnać? Spokój jest piękny, tak jak boczne drogi :)

Dobrze oddany życiowy wyścig.
Miłego wieczoru:)

Aniu, przepraszam, już się wpisałaś, ale musiałam
skasować wszystko.
Dobrego, miłego wieczoru.

Świetne, czas pędzi tą neurostradą, każdy ma swoją
hihih Bardzo dobry wiersz, pozdrawiam Aniu-:)

życie wciąż pędzi i pędzi
czas wrzucić hamulce
pozdrawiam Aniu:)

Aniu wspaniale nakreśliłaś swoją życiową jazdę. Lubię
szybką jazdę lecz zawsze pamiętam o hamulcu i tych
których mógłbym skrzywdzić.Miłego dnia życzę.

Witaj,

niesłychane wyznanie?

Raczej fantazja twórczyni i oczekiwanie na
reakcje...

Ja tam pomału i z rozwagą...

Z uśmiechem i /+/ pozdrawiam.

więc może warto zwolnić?
Bardzo mi się wiersz podoba, pozdrawiam ANNO

...żeby wszystko załatwić i wszystko po -kupić,
człowiek przestaje myśleć i pędzi jak
głupi...pozdrawiam.

Mądry wiersz, pobudza do refleksji. W naszym życiu moc
sytuacji jest jazdą bez opamiętania. Serdecznie
pozdrawiam :)

Jak to się mówi- nie ma lekko.
Po kursie nauki trzeba nabrać doświadczenia w jeździe,
nie wystarczy umieć kręcić kierownicą, by zmniejszyć
ryzyko nieprzewidzianej kraksy.
Świetny wiersz Anno :)

Żeby tylko w odpowiednim momencie wyczuć kiedy wcisnąć
hamulec i nie robić tego zbyt gwałtownie...
Świetna refleksja :)
Pozdrawiam Anno:*)

Jak nic Anno beda punkty karne...