Przecież nie tak miało być...
Przecież nie tak miało być
To nie to sobie objechałam
Chciałam brać nie dając nic w zamian
Mówiłam „nie” uczuciom
Miałam nie kochać więcej...
Dlaczego stanąłeś na mej drodze
To nie miało być uczucie
Niechcący naprawdę niechcący się w tobie
Zakochałam...
Przypadkiem spotkałam cię
nie chciałam
Nie myślałam że to będziesz ty
Pojawiłeś się z znienacka w moim życiu
zrujnowałeś me poglądy, mego mentora o
imieniu „samotność”
Zniszczyłeś jednym pocałunkiem...
Jednym muśnięciem ust...
A jednak może jeszcze gdzieś tam czeka na
mnie
Prawdziwe Szczęście...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.