przeczekam
przeczekam długie lata
mroźnych zim
ponurych jesieni
przeczekam
samotne wieczory
ranki
południa i popołudnia
przeczekam
noce
godziny
minuty
przeczekam
dni
tygodnie
miesiące
bo wiem
jestem pewna
że to ty
jesteś moim szczęściem
na które
tak długo czekałam
zamienisz
zapłakane
alejki
mojego serca
na wiosenne
i letnie
kolorowe łąki
zamienisz mój smutek
w nieopisaną radość
zamienisz szare łzy
w tęczowe mydlane bańki
w których
będą już tylko nasze marzenia
Komentarze (2)
mam łzy w oczach- śliczny wiersz.... pozdrawiam
Szczęśliwa i zakochana!Gratuluje:)