Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przeczucie*

* "Przeczucie" - tytul z dnia publikacji

***

Nie warto po tym wszystkim płakać:
życie – ukryte... - w lęk, pokutę...
- gdyś cały się pogrążył w smutek
pochwyconego w karczmie... - ptaka.

I był tam - puder w popielnicy!
Dmuchnąłeś weń! – i w oczy wpadło...
- Już nie chwytałeś w swe zwierciadło
- znaków! - dawanych z kręgu szpicli.

I nie podjąłeś dzieła! - w boju.
Wolałeś „dziobać - martwe grosze”
wielbiąc... - „wilgotną ciała broszę”
dawaną – czasem... (- w znak... - pokoju.)

„Aż przyjdzie wiek dojrzały w klęskach.
Gdy już roztrwonię – to, co miałem
– zostanę - szewcem... – czy – kowalem(?)
- swojego losu... (– Czy – zwycięstwa?)”

19.06.1993



Dodano: 2019-12-02 10:28:08
Ten wiersz przeczytano 1455 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka O brzydocie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

milasek milasek

głęboki w treści wiersz:) miłego dnia

M.N. M.N.

Dopiero na koniec się okazuje czy człowiek swe życie
jak dobry kowal żelazo ukłuje... Pozdrawiam.

AMOR1988 AMOR1988

Zasadniczo nie warto ale czasami nie idzie inaczej.

nureczka nureczka

Ooo, dziękuję za obszerne i dogłębne wyjaśnienie -
oczywiście starałam się czytać między wierszami, ale
wolałam zapytać "u źródła".
Twoje utwory to kawał historii i życiowych
doświadczeń.
Dobrej nocki :)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Nureczko! - natury ptaka - szukaj przez odniesienie do
Karczmy i jego smutku - jako juz ptaka pochwyconego.
Karczma - to istotny element kultury polskiej, ze
odwolam sie do zagloby, Karczmy "Rzym" - jankiela
musykującego - karczmarza - Żyda - czy - ostatecznie
"Żyda - rozpijającego polskich chłopow. - Jakąs tam
rzeczpospolita, ale - ze pisane AD 1993 - także nowsze
odniesienia, takie jak modna w tamtymczasie - choćby
"Karczma Słupska - nawiązująca do dawnego. Karczma -
nie restauracja. Wyszynk. - towarzystwo - nie tyle -
szemrane, co kiepskiej jakości klientela - posiadająca
karczemną pozycję z racji kasy. - czyli - osadzenie w
przeszłości, kasa i alkohol. - I- on (ptak - symbol
wolności, a moze pokoju) - w takich okolicznościach.
Dodatkowo - pochwycony - przez "urzędujących" w
karczmie bywalcow - chłopsko- szlachecjką gawiedź -
pijana i zbrataną przez opilstwo. Może i wrona - przez
proste i oczywiste w tamtym czasie odniesienie do
skrótu WRON - jako organy - kolegialnie zarządzającym
w stanie wojennym, może i paw- ale pozbawiony złudzń
co do wartości ogona. - raczej jednak - ptak - jako
symbol wolności. Rozważalem pochwycenie gow "klatkę".
_ to - byloby jednoznaczne, ale - kojarzyc by się
moglo - ze mną - jako kochankiem w klatce -
postawionym na oknie uwielbionej - w jednym zmoich
miniatur, a w tym wierszu - nie o to szło
Za zainteresowanie - serdecznie dziekuję.
Pozdrawiam:)

nureczka nureczka

Jak to mówią - każdy jest kowalem swego losu.
Na pewno trzeba pomóc i łapać los i szczęście za nogi
- a to szczególnie cicho puka.
Bardzo tajemniczy ten tekst, ale intrygujący i
ciekawie podany.
Wiem, że nie powinnam czytać dosłownie, ale szukam
tego ptaka "złapanego " w karczmie, a ściśle mówiąc
symboliki. Może to wrona, kruk, ibis... Paw ?:)
Pozdrawiam !

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

WolnyDuchu -Grażynko i jastrzyku:) - pod wpływem
Waszych komentarzy - przyznaję się do manipulacji
wierszem. W opublikowanwnej wersji - staralem się
ukryć - towarzyszące mi w chwili pisania
przeświadczenie, ze kiedyś - zaistnieję - jako poeta,
jakoten, ktory - coś tam - mimo postawy formalnie -
tylko rewizjonistycznej - czegos tam dla kraju ( i nie
tylko dla kraju) dokonał. Wierzę -pod wpływem rozych
ułamkow informacji, ze kiedyś - może dopiero po
smierci - zaistnieję.Pod wpływem waszy komentarzy -
wracam do wersji początkowej w formie dosłownej lub
bardzo zbliżonej
Pozdrawiam wszystkich Czytelnikow i - zwlaszcza -
komentujących:).

wolnyduch wolnyduch

Smutny wiersz, ale może jastrz ma rację...Poza tym
wiele osób nie ma do końca wpływu na swoje życie,
co prawda jeśli to życie spędza się w 100% w realu,
bez netu to może on być większy, msz, dlatego ja będę
się starać stawiać na real, zresztą nie mam wielkiego
wyboru, bo ograniczony czas i zmęczenie do tego
zmusza...
Pozdrawiam, dodając, iż dopóki życie toczy się, zawsze
jeszcze może się w nim coś zmienić na lepsze...

anula-2 anula-2

Lepiej być biednym, lecz uczciwym,
wiem że nie dotrze, no bo tkliwy.

Pozdrawiam Wiktorze, ja wiem że wygrałeś... i tyle.

mamusia45 mamusia45

Smutny wiersz...w życiu raz na wozie , raz pod wozem i
trzeba nauczyć się pozbierać. Życie ma wiele smaków i
odcieni i bieli i czerni. Pozdrawiam Wiktorze
serdecznie :)

jastrz jastrz

Różnie to bywa. Być może dziś żyjesz w biedzie, a za
5-10 lat twoje wiersze wejdą do kanonu lektur
szkolnych i będą drukowane w setkach tysięcy
egzemplarzy...

Babcia Tereska Babcia Tereska

W życiu jest wiele niewiadomych a najgorsze, że nie na
wszystko mamy radę, wpływ.
Pozdrawiam, zdrówka życzę

waldi1 waldi1

można być szewcem i kowalem również i
drwalem...najważniejsze by być w życiu szczęśliwym
... najlepiej urodzić się w czepku ...

krzemanka krzemanka

Drugie "do głowy" zbędne*

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »