Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przed odlotem

dopiero co
była wiosna
po niej przyszło lato

gniazda bocianie
wypełnione młodością
która skrzydłami trzepocze
ćwicząc na sucho latanie
przed odlotem
w daleką drogę

zbierają się na sejmik

jeszcze po łąkach
dumnie kroczą
szukając dżdżownic
i pasikoników

również
czerwone nogi moczą
w pobliskim stawie
delektując się żabką
na śniadanie

co czwarty bociek
jest rodem z Polski
czy to nie jest wspaniałe

pamiętam
gdy nad domem krążyły
wołałem
przynieś mi braciszka
i przez komin wrzuć
dziś wiem
że to była robota taty

a mama miała z nim
siódmy krzyż
bo zrobił swoje
i uciekał z chaty


Autor Waldi


autor

waldi1

Dodano: 2020-07-11 00:00:03
Ten wiersz przeczytano 768 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

jastrz jastrz

Rozbawiłeś. Wyobraziłem sobie tatę wrzucającego
braciszka przez komin.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »