Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przed pracą.

Krople deszczu lirycznie opadają na parapet
przez zamgloną szybe uciekam myślami
w ulubionym kubku cierpliwie stygnie trzy w jednym
coś tam piszę wracając czasami do backspace
***
Błękitne oczy tętnią jeszcze snem
którego ja sam właściwie już nie pamiętam
ktoś smsem na dzień dobry uśmiech dostarczył
mając nadzieje że odpowiem
***
Wiatr prosi nisko pochylone drzewa do tańca
mimo ruszających w podróż ciemnych chmur
niebo nie kojarzy się tylko z deszczem
prawda?
***
No nic,zrobię to,co robię na codzień
przekonam kogoś,doradze
lustro w tym miejscu to zły pomysł
dla większej swobody,tę ścianke należy wyburzyć...

byle do 16.. OCEAN@interia.eu

autor

Kruchy

Dodano: 2010-07-24 09:31:42
Ten wiersz przeczytano 1197 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Isana Isana

Szara rzeczywistość, spotyka nas na co dzień jak
ułożony plan zajęć. Czytając zadumałam się. pozdrawiam
:)

DoroteK DoroteK

"coś tam piszę wracając czasami do backspace" świetny
wiersz :-) ciesz się, że możesz jeszcze myśleć w pracy
;-)

ula2ula ula2ula

deszcz już nie pada a lustro nie będzie potrzebne bo w
tym miejscu przestrzeń Ładny wiersz Osobisty w wymowie
o wyjściu w nowe rozwiązania:)

nikea nikea

Świetnie przedstawiłeś chwile ze swojego dnia,
ciekawie i wyjątkowo. :)

Wanda Molik Wanda Molik

I taki sobie codzień, nieżle...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »