Przed śnieżnie
góry gotowe
na przyjęcie śniegu
wiatry zwijają złote dywany
---
śnieguliczka biała
dzwoni zapowiedzią śniegu
wiewiórka nerwowo przemierza poszycie
lasu
---
z obrożną kolców
podziurawione parasole
liście diabelskiej pałki*
---
przetrącone mrozem
pomarańczowe nasturcje
trącasz je dzióbkiem
kołyszą się smętnie
zamarzniesz próbę zimowania
przepłacisz życiem
koliberku
zmiataj czym prędzej!
*diabelska pałka" to dosłowne tłumaczenie devil's club. W rzeczywistości krzew Oplopanax horridus nazywa się po polsku kolcosił straszliwy!
Komentarze (23)
Czy "Przedśnieżnie" nie tak powinno być napisane?
Ładne obrazki. W ostatnim wprowadziłabym drobne
zmiany.
ścięte mrozem
pomarańczowe nasturcje
trącasz dzióbkiem
kołyszą się smętnie
próbę zimowania
przepłacisz życiem
koliberku
zmiataj czym prędzej!
ale to nie mój wiersz. Miłego dnia:)
Jeszcze się jesień trzyma,
ale już zbliża się zima!
Pozdrawiam!
To oznaki zimy. Świat się kuli o otula. Pozdrawiam.
U Ciebie pierwsze oznaki, że zima tuż... tuż...
Ładnie.Pozdrawiam.
Zima się zbliża oj czemu tak szybko
Pozdrawiam cieplutko
To nieuchronne znaki, zima tuż, tuż...i tylko
spóźniony koliberek może pczuć mroźne wiatry...
...z pbrożną kolców czy obrożą...?
pozdrawiam serdecznie