Przed'słowie
wersja do druku
Przed'słowie
Jak to na budowie - niektórym w czas
pracy,
może się zaprawa oderwać od pacy,
a wtedy
tym na dole, po niedługiej przerwie,
owym kleju urywkiem nieźle się oberwie.
Bez kitu.
Najlepiej przyziemnym podróżnym.
Więc zanim ten z dołu wyzwie cię od
różnych,
fekal-stekiem słownym - bardziej niż
wulgarnie,
żeś wyżej, ci oddolną wendetą wygarnie…
Przed nim wybierasz jedno z tych
zachowań,
niestety bardzo rzadkie wśród gęstych
rusztowań,
wychylasz się grzecznie mówiąc zwykłe:
sorry!
No i jest normalka, budowlane „story”.
A, że życie ludzkie, chyba wiecie sami,
to także budowla z ciałem i duszami,
w którym wciąż przeróbki, remonty są
normą;
więc skoro musimy poddać się reformom,
zapisuję słowa mości dobrodziejów,
używając często rymów w miejsce kleju;
a jeśli z myśli, które podaję na tacy,
niechcący kogoś urywek zahaczy,
że mógłby się na mnie i mocno oburzyć,
bo wiem, są pośród nas i tacy,
niektórzy...
Więc żebyś się r o z k l e i ł od razu tak
powiem:
Z góry Cię przepraszam!
Jak to na budowie.
Komentarze (27)
Zgrabnie i inteligentnie ułożone.
Pozdrawiam z podziwem
PS
Dobry obserwator nawet zaprawę w locie w rym złapie :)
Dobry wiersz,fajna ta budowlana otoczka:)
Co do słów,to myślę,że ma ono moc,jeśli czasem dosadne
wierszu,to miewa to uzasadnienie,
szkoda,że niestety regulamin na to do końca nie
pozwala,natomiast w komentarzach myślę,że można
powiedzieć swoje zdanie w sposób oględny,z pewnością
bez szyderstw i złośliwości,a wrażliwość ludzka jak
wiesz Autorze bywa też różna.
Miłego wieczoru życzę:)
Dziekuję bardzo
Przepraszam ale z braku czasu musze krótko
fajnie ze jesteście
Witaj. Bonus dobry i nakierował mnie w wierszu. Musze
przyznać, że Twoje gry słowne i ich zapis wymagają
wielkiej precyzji czytania i logicznego myślenia. dziś
poszłam na twój wiersz z kartką i długopisem.
Pozdrawiam :)
sorry - budowlane story... super:)
ciekawam, co na to Po'słowie, i wszyscy ci z Góry? :)
/A że/ bez przecinka, msz - jako spójniki łączone ;)
pozdrawiam
Może wiersz nie o tym, o czym ja w komentarzu, ale tak
odebrałam.
Januszku ta zagadka NIE, Nie, Nie jeszcze nie
przeanalizowana przeze mnie. Mam za mało czasu!!!!
Świetny...pod tym nie będę się rozklejać;)
Dziękuję za obecność gdy ja byłam bez sił...
https://www.youtube.com/watch?v=4nQ0rn2KcgM
Z góry przepraszanie , gdy się chce napisac cos
konkret pod wierszem bez zaprawy na mnie działa jak
płachta na byka. Ale sama tak nieraz robię, bo tylu
tych obrażalskich. Ale koniec z tym!
Bonus:)Czy w moich wierszach jest troszkę cementu?
życie to wielka budowla- ciała i duszy
bonus:
"RADA - NIERADA"
(nie lada rada)
A nie jest to bajka,
Ani żaden kawał ...;
Był 'majster' co murarzom
Takie rady dawał :
"Nie ufajcie cegle,
Co skarży na cement
Że zawsze jest winien
Szary ewenement
Bo jeśli mur runie
'Rymcnie' że aż miło
Cement,
nie jest winien,
Bo,
go tam
.
.
.
nie było."
Izyda 45
więc budujmy:
podaj cegłę
Dokładnie:) jak to na budowie:)
DoroteK - na poziomie którego rusztowania?
Dajna 1 - nie rozkminiam Cię :(((
sorry
Czy coś mi umknęło?
Celino
to dotyczy 'tynku na rzadko' "wśród gęstych rusztowań
wyobraź sobie :)
że rzecz miała swoją zabawną przyczynę przy ocieplaniu
pewnej miastowej dzielnicy.
zapisuję słowa mości dobrodziejów,
używając często rymów w miejsce kleju;
a jeśli z myśli, które podaję na tacy,
niechcący kogoś urywek zahaczy,
że mógłby się na mnie i mocno oburzyć,
bo wiem, są pośród nas i tacy,
niektórzy... - wzięłam pod lupę te słowa i tak sobie
myślę, że tynk wadliwy uderza w przechodzących a oni
pomstują. Jednak my grzecznie - sorry.
Z wierszami jest podobnie piszemy je, ale czasem nie
wychodzą perły literackie. W takim przypadku, wypadku
przy pracy - mówimy sorry. Czy coś mi umknęło?