Przedwiośnie
Balony ciemnych chmur
Rozgonił wiatr,
Błękitem opadł w dół,
Jak gołąb spadł,
Na ziemię!
Szarpnęło tu i tam,
Wiosennym dreszczem.
Ostatni śniegu ślad,
Bieli się jeszcze
I ginie..
Chłodny, wilgotny pleśni bluszcz
W słońca ognisku,
Rozgrzewa się nad ziemią tuż;
Nad ziemią - nisko...
Upiorny żal,
Rozgląda się, odchodzi w dal
Na długie lato.
-Nim w zamian za to!
Wiosna się zbudzi jak co roku,
I powolutku krok po kroku...
Odda nam kwiaty,
Włosy brzóz..
-Zielone!
Pośród zielonych wzgórz!
Równe pól pasma jak kobierce,
Płyną pod wiatr-
Zmysłowo,pewnie, prosto w serce!
Prze-śpiewnych ptaków
Rajski koncert
Wdzięcznym kwileniem wzywa słońce!
I powielany
Rozbija się o białe ściany,
Tysiącem dźwięków czystych!
- Jak pierwszy pocałunek - żar!
- Jak setki roztańczonych par!
- Jak opętani kochankowie!
- Jak wino, taniec, młodość, zdrowie!
-Tak Ona
Wiosna,
Jest z nami
Taka radosna!
Komentarze (5)
"wilgotny pleśni bluszcz" mm esencjonalnie
O! Dołączę do komentarza zefira. Pozdrawiam
ładne, radosne przedwiośnie, pozdrawiam cieplutko
radośnie idzie wiosna już pytała o nią sosna
pozdrawiam
Bardzo radosne przedwiośnie.Pozdrawiam