PRZEDWIOŚNIE...
Zima za oknem sobie dworuje,
połacie śniegu straszą swą bielą,
lecz ja chwilami wiosnę już czuję,
i moje oczy do niej się śmieją.
Moje gołębie chodzą po dachu,
wróble radośnie do nich ćwierkają,
przed zimą wcale nie czują strachu,
coraz częściej o wiośnie gadają.
Słoneczko mocniej świeci z wysoka,
pobłyskując zza chmur promieniami,
uciekaj zimo od nas w podskokach,
cudowna wiosna czeka za drzwiami.
Dziś we śnie wizję miałem, że w Dniu Kobiet wiosnę przywitałem...
autor
Dziadek Norbert
Dodano: 2018-03-01 07:07:28
Ten wiersz przeczytano 2231 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
Życzę miłego dnia i wiosny. Pozdrawiam:)
Powiało radością na dnia oczekiwania ciepłego w Twoim
wierszu. Pozdrawiam.
Dziękuję Małgosiu 38 i bielko za spotkanie i miłe
komentarze. Kłaniam, się i życzę fajnego wieczoru :))
Kolejka jest, musi trochę poczekać piękna zielona
pani.
Wiersz porywa do życia, czekamy:)
Dziękuję Piorónku zbójnicki za wizytę i komentarz.
Może by i lepiej wyglądało "zza" tylko brakowało by
jednej sylaby. Tak źle i tak niedobrze.Samo życie.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :))
Śliczny wiosenny wiersz, a wizja jeszcze bardziej mi
się podoba:)
Miłego wieczoru:)
Tekst płynie naturalnie, że miło go się czyta!? podoba
się.
A co byś powiedział na mały eksperyment!? -
zamieniając " spoza" na "zza" i przeczytać jak to
brzmi ( płynniej jakby) to tylko moja gadanina-:)
Wiersz trzyma się i jest dobry!
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję Ateno 21 za wizytę.
Pozdrawiam miłej soboty i niedzieli :))
To pewnie był sen proroczy:))
Aby do wiosny:)***
Cieplutki ten Twój wiersz:)
Dziękuję Mirabello i marcepani za spotkanie z
PRZEDWIOŚNIEM i miłe komentarze. Pozdrawiam i życzenia
fajnej soboty i niedzieli zostawiam :))
fajnie :) i racja - niechby grzecznie ustąpiła miejsca
- zima wiośnie :) wszyscy czekamy :)
Ty mój nieskończony optymisto - brawo , dobrze ze
jesteś - łap buzię
Dziękuję Halino i loka za zaglądnięcie do mnie, za
miłe słowa i pozdrowienia. Życzę Wam miłej, radosnej
Soboty :))
Piękne to Twoje przedwiośnie.Pozdrawiam.
Gdyby nie te kilometry, to i bym wpadła...tu nad Renem
śniegiem posypało...a ciacha uwielbiam, kawę
też...może kiedyś wspólnie wypijemy...z uśmiechem, bez
złości...jsk to wśród gości...
Wiele miłości...z żoną...pozdrawiam ciepło, pa