Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

przedzimie...


Nagość konarów chłód zębem gryzie,
zlizując szronu szklistą powłokę.
Łapie za ogon, siedzącą z cicha
w wielkiej zadumie zziębniętą srokę

która, by lepiej wyciągać wnioski
z tego co było i co też będzie,
wchodzi o świcie na czubek drzewa
i obserwuje świat w jego pędzie.

Zima na progu czyści kozaki,
odkurza futro stare, zliniałe.
Mole je wzięły w swoje obroty,
pozostawiając ubytki trwałe.

Już wydziergała mufkę na dłonie,
szalik i czapkę z wełny owieczek,
których po niebie stado za wiatru
opowieściami z wolna się wlecze.

Czas srogiej bieli i wyciszenia,
dymu z kominka i długich nocy.
Pora relaksu i ukojenia,
gdyż już za moment śnieg sypnie w oczy.

autor

niezgodna

Dodano: 2019-12-03 00:00:13
Ten wiersz przeczytano 1084 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

Nel-ka Nel-ka

super, masz talent do takich wierszy:)

niezgodna niezgodna

...mily@, Gosiu dziękuję wam i spokojnej nocy życzę:))

fatamorgana7 fatamorgana7

Pięknie potrafisz oddać urok przyrody w każdej
odsłonie.
Pozdrawiam serdecznie :)

niezgodna niezgodna

...dziękuję Mariusz:))

MariuszG MariuszG

Oj, zaczyna chuchać zimnem.
Bardzo ładnie o tym.
Pozdrawiam

niezgodna niezgodna

...pozdrawiam Marku:))

Sotek Sotek

Widać już ową zimę za oknem.
Zaczyna przyzwyczajać nas do opadów śniegu:)
Ładny wiersz.
Pozdrawiam.
Marek

niezgodna niezgodna

...dziękuję państwu za tak liczne odwiedziny, ciepłe
komentarze i uwagi w nich zawarte; pozdrawiam i miłego
dnia życzę:))

zetbeka zetbeka

Oo, bardzo mi się spodobał wiersz. Cichy, kameralny,
chłodem zimowym otulony, ale jednak optymistyczny -
teraz zima, ale później znowu nadejdzie wiosna. Do
tego dobrze skonstruowany, z prawie idealną
interpunkcją, z równą liczbą zgłosek w wersie i
zachowaną średniówką, co sprzyja rytmice czytania. Na
duży plus.
PS. Moje sugestie:
- w 2. strofie 1. wers - wstawiłbym przecinek po
"która",
- w 5. strofie przeniósłbym "gdyż" do ostatniego wersu
(wyrównanie długości wersów. Przypadkowa omyłka?).
Pozdrawiam :)

anula-2 anula-2

U mnie już sypnął pobielił pola,
a Sowia Góra - narciarzy woła.

Pozdrawiam Stefciu, pięknie ale nie będę powtarzał się
w superlatywach, bo staję się nudny.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Pięknie opisujesz poezją ten czas kiedy właściwie już
nie jesień ale i jeszcze nie zima...
Pozdrawiam :)

kaczor 100 kaczor 100

Przyjemny w czytaniu ubrany ciekawe metafory.
Pozdrawiam cieplutko :)

noa.m noa.m

Obrazowo,pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »