Przegrałem
Z życiem na opak
Znowu przegrałem kolejną bitwę.
Nieudana sztuka kolejnego teatru,
Teartu zwanego życiem.
Przy drzwiach zamkniętych,
Bez wstępu dla publiczności,
Chcę odnaleźć iskrę dawnego płomienia,
Co drogę oświetlał, a teraz
wygasł.Bezinteresowny doradca odszedł,
Nie zostawiając nowego adresu.
Wyruszyłem w poszukiwani ustraconego
czasu.
Dookoła, człowiek miarą wszechrzeczy
Stawia jedynie zazuty natury osobistej.
Na oślep! Nieopatrznie! Szkalujcie
smiało!
To wasza zbrojna neutralność!
Teraz słychac jeki straconych dusz:
"Witaj Imperatorze! Pozdrawiają jadący na
śmierć"
...Przed Wami piękny widok - ...wspaniałe
pustkowie.
Czy nadal szukam straconego czasu ? ...
...Pozdrawiam Imperatorze!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.