Przegrane serce
Siedze obok Ciebie ...
zastanawiam się jakich użyć słów..
a cisza krzyczy "no powiedz mu wreszcie"
Ty wiesz...
Słowa stają w gardle,
w oczach kilka łez...
które są dowodem,
że coś między nami było.
I to Twoje jedno spojrzenie,
które prosi by zostać...
choć usta milczą.
A serce krzyczy z rozpaczy...
to jeszcze nie pora...!!!
Rozsądek na to...
"zrób to wreszcie,
będziesz wolna,
zaczniesz na nowo żyć,
będziesz się śmiać i bawić
serce zapomni,
na nowo nauczy się kochać.
No na co czekasz?!
Wykrzycz mu ...
ze już go nie kochasz"
...dwa uczucia, dwie sprzeczności , czyja wieksza wladza? :(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.