Przegrany
Byłeś snem,
którego pamiętać nie warto
bo w każdy dzień
oszukiwałeś inną kartą.
Pożółkła talia
przegranych chwil szuflada
wypełzła farba
wspomnień, tania maskarada.
Donżuanem byłeś
rojem kobiet otaczanym
zostałeś singlem
wokół masz puste ściany.
Zagrałeś vabank
rzucając się w wir uciech
narażając na szwank,
moje kobiece uczucie.
Poniosłeś klęskę
do szczętu dziś przegrany
siedzisz samotny
przez ludzi zapomniany.
Komentarze (13)
Pieknie , dosadnie przekazana mysl ; dostajesz to co
dajesz;; A Ciebie czeka milosc i sczescie , czuje
to.... Pozdrawiam i glowa do gory !!!! Bogna
Jakże często takie postępowanie właśnie do tego
prowadzi.... Rys rzeczywistości udał Ci się bardzo :)
nie można igrać z miłością ,nie można nikogo ranić...
bo nikt nie wie jaki los go spotka...zło zazwyczaj
jest ukarane, dobro nagrodzone...wiersz bardzo ładny ,
zawiera wiele smutku.
Wspaniały wiersz ,który treścią przypomina mi mój.
Poniósł karę na jaką zasłużył.Uczucia to zbyt poważna
sprawa by sobie z nimi zagrywać.Przykre,że Ciebie to
spotkało,ale życie nie wybiera.
Piszesz o zawiedzionych uczuciach w wyjątkowym stylu.
Ślicznie...
Doskonale napisany wiersz. Wyczuwam, oprocz goryczy,
pewna satysfakcje, ze los jednak ukaral zdrajce.
Wiersz skłnia do refleksji, rozmyslań, że każdy
zostanie ukarany na swój własny sposób za swoje
wystepki, a to co ktoś zrobił nie powinno zaprzątać
głowy....Jak najbardziej wielki +/
Często tak bywa, szczególnie gdy ktoś jest wiecznym
dzieckiem, ze dokonujemy zbyt wielu wyborów nie
patrząc na ich konsekwencję, łudząc się nadzieją,że
jeszcze mamy czas na ten ostateczny.Forma przystępna i
łatwa w odbiorze.Wiersz uczy przykładem pokory.Ogólnie
na tak.
mam wrażenie, że odczuwasz satysfakcję z kary jaką
poniósł za swoje postępowanie. A dobrze mu tak! Wiersz
fajnie się czyta.
Tam gdzie miłość, jest i zdrada/niekoniecznie
fizyczna/.Z treści oraz formy wiersza wyczuwam Twoją
tęsknotę do miłości przerwanej w trakcie może nawet
apogeum.Podoba mi się ten wiersz.
Nic wiecznie trwać nie może.. nie dajesz serca, cóż
spotkać potem Cię może ? ano puste życie.. Wiersz
czytany jednym tchem.. gratuluję.
Na ten wiersz dwiema rękami daję ci głos.
Znajoma treść poruszyła mnie do głębi.
Bardzo ładnie to poskładałaś w wiersz i szata jego mi
się podoba, czyli wszystko na tak.
Zaglebiajac sie w tresc Twojego wiersza mozna
wyciagnac tylko jeden wniosek a chyba najbardziej
pasuje tutaj znane powiedzenie ,ze"ten sie smieje kto
sie smieje ostatni".