Przeklęta
Uwięziona w klatce własnych myśli
Którą sama sobie zbudowałam
Przemierzam wciąż tę samą drogę
Bezuczuciowa
Bezsilna
Pokochałam swój ból
Gorący pocałunek słodycz Twych ust
Na które nie zasługuję
Ja
Przeklęta
Przez własną nierozwagę
autor
mona
Dodano: 2005-02-08 19:54:39
Ten wiersz przeczytano 490 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.