PRZEKLĘTA
W starych komnatach tego zamczyska
przeciągi rwą pajęczynę.
Kiedy w kominku ogniem rozbłyska
zobaczyć możesz dziewczynę...
To tylko zjawa i duch przeszłości,
lecz twarz jej wciąż uśmiechnięta.
Cierpliwie czeka na swoich gości
niezwykle dumna i piękna...
Gdy tylko stary zegar wybije
nocy godzinę dwunastą,
w przepychu sal (co dzisiaj niczyje)
od duchów będzie aż ciasno!
Ten bal rozpoczną wirując w tańcu
wskrzeszone historii cienie
i ona lekko poniesie łańcuch
win swoich, ogromne brzemię...
Komentarze (25)
tak jak sztuka jest pisac o sobie
tak sztuka jest pisac o smierci
pozdrawiam
No, ZOE, rozbudziłaś ciekawość. Tak nie nada, pisz
zaraz, dlaczego przeklęta i jak można ją wyzwolić:))))
Świetny, skojarzył mi się
z piosenką Cugowskiego "Bal
wszystkich świętych".
Pozdrawiam serdecznie
Fakt, umknęło mi przy pierwszych poprawkach. Dzięki
Madi i oczywiście Krzem 'D
"niezwykle dumna i piękna"?
I, jak zauważyła Krzemanka, warto poprawić ostatni
wers.
:)
Świetny klimat. "przeciągi rwą pajęczynę" super. W
ósmym wersie uciekł mi rytm, ale nie mam pomysłu.
Buziaki, Jolu:)
Nie lubię wierszy o śmierci, ale ten wiersz mnie
zaciekawił.. masz wyobraźnię, pozdrawiam cieplutko
pomimo tego tytułu bardzo ciekawy wiersz...masz
wyobraźnię :)))))
pozdrawiam
Przeczytałam z przyjemnością. Bardzo na TAK!
Jolu dzisiejszy Twój wiersz zachwycił mnie wiesz czym?
Tym,że pomimo poruszanego tematu o duchach i strachach
za którymi nie przepadam twój przypadł mi do gustu
ślicznie zobrazowany bez jakiś scen z krwiopijcami
itp.Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładna wyobraźnia. Pozdrawiam serdecznie
Zoleander! Jestem zachwycona!!! Cudny! Pozdrawiam i
troszkę zazdroszczę, że nie potrafię tak pisać....
Nie ukrywam, że temat wiersza bardzo mile mnie
zaskoczył…
Lubię tego rodzaju wiersze, ponieważ są jak bajki,
wystarczy trochę wyobraźni…
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Fajny wiersz w mrocznym klimacie.
Czy nie lepiej brzmiałoby
"W starych komnatach tego zamczyska" od
"Gdzie komnaty starego zamczyska"
i "Kiedy w kominku ogień rozbłyska" zamiast:
"Czasem w kominku ogniem rozbłyska". Ostatni wers
warto by wyrównać do ośmiu sylab. Może np "ogromne"
zamiast "ciężkie", lub inaczej? Miłego wieczoru.
"strasznie" przyjemne :-)