Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Przeklęty krawat

Poranne słońce pada na mą twarz
To śmieszny niemal sielankowy poranek
Tylko pościel z kory drapie w policzki
I kubek nieświeżej kawy z wczoraj
Zegar tyka niemiłosiernie głośno
Makijaż nie zmyty włosy szorstkie

Idź już sobie
I tak mnie nie pokochasz
Nie umiem przecież wiązać krawatu.

autor

bezskrzydła

Dodano: 2010-10-13 19:43:07
Ten wiersz przeczytano 663 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

DoroteK DoroteK

przez taki drobiazg jak krawat, gorycz niepokochania
jest jeszcze bardziej gorzka

Villain78 Villain78

Z uwag: "mą" na moją..przecinek po "śmieszny" i "nie
zmyty"..zastanowienie się, czy zawsze warto zaczynać
od dużej litery..w tym tekście odpowiedniejsza wydaje
się mała.. Co do puenty: Mężczyzna sam powinien to
umieć :)..nie musisz wyręczać..To nie wada
dyskwalifikująca :)..Pięknych nocy, pięknych
poranków.. M.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »