PRZEKROCZYĆ BRAMĘ FANTAZJI
dla P.P.
pędzą konie błyskawice
stepem malowanym
wiatr im grzywy splątał bujne
wzorem wyszukanym
galopują lśniąc tak cudnie
pędzą w dal przed siebie
tętent kopyt echem bije
płyną jak po niebie
ech by móc choć raz jak one
przez step galopować
i jak one z wiatrem cichym
w obłokach cwałować
zamknij oczy poczuj siłę
co rwie i rozpiera
i już możesz marząc wszystko
brama się otwiera
jeśli zechcesz to w marzeniach
będziesz zwinnym kotem
co beztrosko się wygrzewa
pod zielonym płotem
poznasz kocie obyczaje
poznasz ścieżki nocy
bo wystarczy chcieć i marzyć
marzyć z całej mocy
wyobraźnia czyni cuda
jesteś teraz ptakiem
i szybujesz ponad lasem
ptakom znanym szlakiem
w toni morskiej połyskuje
rafa koralowa
cudu tego nie opiszą
najpiękniejsze słowa
a ty marząc rafę widzisz
jak obrazek żywy
puść fantazji swojej wodze
a będziesz szczęśliwy
Komentarze (10)
o tak :) wyobraźni potęga nie zna granic. Tam jest się
panem panów, twórcą doskonałym :) cudnie piszesz.
Zamykam oczy i czuję tą siłę, która mnie rozpiera.
Masz rację wyobraźnia czyni cuda. Miło było
przeczytać. W nawale obowiązków zapomniałem, że
obiecałem sięgnąć do Twoich wierszy. Podoba mi się to
co piszesz. Potrafisz rozbudzić wyobraźnię:)
Pozdrawiam:)
Pięknie piszesz o konikach. Co wieczór kiedy zaciągam
roletę na niej pędzą konie malowane :)
Nagle poczułam się jak mała dziewczynka, kiedy to mama
czytała mi bajki. Jestem pod wielkim urokiem Twoich
wierszy. Masz ogromny dar. Dar tworzenia. Dziękuję za
wspaniałą chwilę z Twoim wierszem.
masz rację co do fantazji a bez marzeń ech....
pozdrawiam:-)
masz rację, w marzeniach morzna wszystko :-) mnie sie
najczęściej zdarza marzyć o moralowej rafie :-)
Już się czuję przy skreślaniu
panem togo świata
tylko problem które skreślić?
Jest ich tyle, trudny wybór
ale wielkie chęci mam
jak nie trafię dzisiaj szóstki
chyba się załamię
albo zbuduję Enigmę
i ich szyfr rozłamię
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za opis szczęścia, które odczuwam. Korekta.
której tak bardzo potrzebuję. Korekta.
Chciałby bardzo podziękować autorce. Po pierwsze za
formę wiersza. Udane dwie ósemki sąsiadują z szóstką.
Sam bym lepiej nie napisał. Rymy proste i zawsze
pierwsza strofka jest wejściowa - prezentacyjna. To
dodaje uroku wierszowi.Po drugie - teraz treść.
Dziękuję nie tylko za obraz moich ukochanych koni w
galopie - a wtedy są piękne. Dziękuję za pochwałę
fantazji, którą autorka zaprezentowała choćby poprzez
lot ptaka. Dziękuję za siłę, którą tak bardzo
potrzebuję w częstych zmaganiach się z wierszem i
końmi naturalnie. Dziękuję za szczęście, które
odczuwam, opiekując się zwierzętami, jak również za
dedykację, która przyjmuję z wdzięcznością. Autorce
życzę sukcesów literackich i zadowolenia w obcowaniu z
poezją.
Jurek