Przełożone przyjęcie Wiosny
Wystrojona już była na swoje przyjęcie.
Emocje na twarzy malowały rumieńce.
Paletą barw ozdabiał jej oczy ciepły
wiatr,
a na ustach ślad pozostawił liliowy
kwiat.
Na sobie sukienkę z kwiatów już barwnych
miała.
Jeszcze gorset pierwiosnkami
przyozdabiała.
W bufiaste rękawy wszywała przebiśniegi.
To złotym promieniem robiła równe
ściegi.
Sukienka rozkloszowana jakby od Diora.
Cała piękna damulka jak muza Warhola.
Krokusy wielobarwne jej nogi muskały.
W złotych pończoszkach kuleczki szafirków
miały.
Buciki zielone jakby z trawy plecione.
Na głowie żółte narcyzy dawno wyśnione.
Gdy nagle ujrzała w oknie pana z koroną.
Śpiewał serenadę, chciał służyć jej
ochroną.
Przystojnego pana w swoje progi
wpuściła.
Zachwycona jego siłą i pięknem była.
Poprosił ją do tańca i na parkiecie z
mchu
zatańczyli sambę - bardzo zaufała mu.
Lecz nagle poczuła zupełnie inne
dreszcze.
Ona chciała już przestać, a on krzyczał:
Jeszcze!
Kręcił nią teraz szybciej, bo swój niecny
plan miał.
Pozbyć się Wiosny, bowiem rządzić światem
sam chciał.
Dama upadła zainfekowana tym złem.
Leży teraz w łóżku i chora wciąż leczy
się.
Dobrze że pomaga bardzo jej siostra Zima.
Ona Wirusa od jego rządów powstrzyma.
Gdy już wygra z nim tę wojnę na śmierć i
życie,
Wiosna przyjdzie przepiękna w największym
rozkwicie.
Słowiki śpiewać wokół niej będą
najgłośniej.
Będzie znów kolorowo i będzie radośniej
!
Komentarze (46)
Miłego wieczoru Bereniko :) dziękuję :)
Bardzo ładnie, Małgosiu :))
Aby do wiosny!
Miłego wieczoru :) B.G.
Pozdrawiam ciepło sisy89:)
Za rok wiosna znów przyjdzie i będzie można się nią
nacieszyć (oby:))
Pozdrawiam serdecznie :)
He he fajny komentarz Sławomirze :) Rozbawiłeś mnie
:)) Pozdrawiam weekendowo.
Kobiety, nie wpuszczajcie do domu nieznajomych
mężczyzn. Nawet, jak robią sympatyczne wrażenie. :)
Wiosna wróci dopiero w przyszłym roku.
Pozdrawiam. :)
He he Piorónek pozdrawiam ciepło ;)
Witaj!
Początek bardzo obiecujący - przeczytawszy 3 pierwsze
strofoidy - odniosłem wrażenie, że panna jest wiosną i
szykuję się na swoje przyjście-:)
Ale kolejna strofka - uf powaliła mnie normalnie-:)
No wiesz co?! z korona chytrusem takie chece-:))
Całość oczywiście bardzo ładna.
Pozdrwiam poświątecznie!
Dziękuję Renatko. Pozdrawiam :)
Dziękuję Tessa50. Pozdrawiam ciepło
Świat wstrzymał oddech, żyjemy w zawieszeniu ale
wiosna przyjdzie i tak, nic jej nie powstrzyma, żaden
wirus ani spóźniona zima;) Obyśmy tylko nie musieli
oglądać jej przez szybę...
Radość z wiersza bije, czekamy na słowiki :)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Przepiękne wersy,a płakać się chce, co się stało ze
światem. Oby jak najprędzej ten koszmar został
pokonany.Serdeczności z życzeniami zdrowia :)
Tak Mario masz rację. Dzięki. Pozdrawiam
W wierszu brakuje średniówki, w tym przypadku powinno
być 7/6
Wystarczy w niektórych wersach tylko lekko drasnąć i
jest ok, dla przykładu:
Wystrojona już była na swoje przyjęcie.
Emocje malowały na twarzy rumieńce.
Paletą barw ją zdobił łagodny, ciepły wiatr,
na ustach pozostawił liliowy, trwały ślad.
Chcesz, bym Cię powaliła na kolana?...Hm...Kolejny mój
wiersz będzie pt. "Na różowym dywanie" ;) Pozdrawiam
Gminny Poeto. Ty też mnie powal, bym czuła satysfakcję
;)