Przemijam
Mam 20 lat
za mną niedopałki dzieciństwa ... Czy
wróce?
przemknął okres zmarnowanych szans
na kontakt na idylle na ubaw
Nie stało się wszystko co miało sie stać
zgniły już bajki, klocki, bujdy
pozostał krzyk duszy
pozostał strach
Zabił się uśmiech, pewność, zależność
a ludzka chmurność kłębi się i trwa
frunie jak mara wciąż dziecka wierność
i niknie z przestrzeni jak życie jak ja
autor
Uranos
Dodano: 2008-10-31 13:11:36
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Smutno mi się zrobiło... Chyba każdy człowiek ma takie
odczucia. Wiersz dobry, daje do myślenia.