Przemijanie
Przemijanie
Przemijam,
Jak wiatr mknący przez pola.
Przemijam,
Jak woda w rzece płynąca.
Przemijam,
Jak czas nieubłagany.
Odchodzę,
Gdzieś w senną dolinę
Opuszczam,
Ten gorzkich łez padół
Wychodzę,
Stąd przez śmierci mej wrota.
Bo niema
Dla świata tego ratunku
Jak ja
On też musi przeminąć
Przeminąć,
Jak liście z drzew na jesień.
I wszystko kres swój mieć musi
Jedynie Bóg jest nieśmiertelny.
Więc póki możesz działaj,
Niech coś po tobie zostanie,
Zanim przeminiesz na wieki,
Zanim przepadniesz bez śladu.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.